poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Golden Week i wspinaczka na Hieizan

W Japonii rozpoczął się długi weekend tzw. Golden Weekend. Jak to bywa w Japonii w okresie świąt, gdziekolwiek by się nie poszło tłum ludzi. 

W tym roku postanowiłem popracować nad kondycją i gdy tylko mogę wybieram się w góry. W zeszłą niedzielę mój wybór padł na górę Hiei. Miejsce to odwiedziłem już dwa lata temu, ale wtedy byłem zbyt leniwy aby dojść na szczyt o własnych siłach i na górę wjechałem kolejką. Relacja z tamtej wizyty tutaj.

 Droga na górę rozpoczyna się w mieście Sakamoto.  

 Od tego miejsca zaczyna się już mozolna wspinaczka. Najpierw po schodach, potem kamieniach

 150 metrów przed szczytem znajduje się kompleks świątynny Enryakuji, gdzie można dojechać samochodem lub kolejką



 Większość turystów kończy swoją podróż na szczycie tych schodów. Niektórzy jeszcze przez mniej więcej pół godziny idąc przez las postanawiają odwiedzić inne świątynie ulokowane na górze



To sam szczyt, który łatwo przeoczyć. Mało też osób chce to miejsce odwiedzić, co zresztą nie dziwi, gdyż poza masztami telewizyjnymi nic tam nie zobaczymy 

A to widok na największe jezioro Japonii Biwako

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz