niedziela, 10 października 2010

Spacer po okolicy

Słoneczna pogoda, niebieskie niebo, temperatura powietrza powyżej dwudziestej kreski. Przy takich warunkach postanowiłem spędzić niedzielne popołudnie na łonie natury i przy okazji zaprezentować moją okolicę.


Niedaleko miejsca gdzie mieszkam płynie rzeka Yamatogawa, wzdłuż której wybudowano ścieżkę dla spacerowiczów. Niewielu jednak ich spotkałem tego dnia. Gdyby nie samochody na ulicach można by pomyśleć, iż okolica jest opuszczona. W jedną stronę szedłem około godzinę. Przez większość drogi moimi towarzyszami były jedynie owady – cykady i motyle. Dopiero pod koniec podróży spotkałem paru ludzi. Jeden mężczyzna ćwiczył rzuty piłką do bejsbola, jakieś małżeństwo na sucho trenowało uderzenia kijem do golfa, ktoś grał na saksofonie. Gdy przechodziłem koło tego ostatniego, ten akurat zaczął grać „Rain drops keep falling on my head…”. Jak na złość z czystego do tej pory nieba zaczął padać deszcz.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz